środa, 18 stycznia 2012

Cz . 14

~ - Tina ! Jak możesz zajmowac się paznokciami w takiej sytuacji - oburzyłą się Beth i przyciągnęła mnie mocniej do siebie . Tina zerknęłą na mnie i wtedy w jej oczach zauważyłam błysk . To była czysta zazdrośc . Nie do wiary ! Żeby w takiej chwili wściekac się , że moja przyjaciółka stara się mnie pocieszyc .! .
- Daj spokój , Beth - Tina prychnęła wyniośle . - To sprawa rodziców Lucy . Koniec , kropka ! . Nie ma już o czym mówic . - Potem odwóciła się do mnie . - Wszyscy mężczyźni są jednakowi Twój tata zachował się jak głupiec , wdając się w romans , i już . ! .
cdn...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz