środa, 18 stycznia 2012

Cz . 10

~ - Do tego czasu doskonale się dogadywali . Właśnie było super , bo on  czuł się winny . Zawsze mi coś kupował , a mamie przynosił kwiaty . Pomyślałam o francuskich czekoladkach i zrobiło mi się niedobrze .  Beth spiorunowała Tinie wzrokiem i Tina się przymknęła . W ciszy rozległo się tylko chrupanie jabłka . Ale i tak nie musiała mówic nic więcej . Dobrze wiedziałam , co było potem . Tata Tiny odrazu przeniósł się do hotelu . Potem wynajął mieszkanie i zamieszkał z Ffion , z którą - jak się okazało - był związany prawie od roku . Dom Tiny został sprzedany z powodu rozwodu , a ona z mamą przeprowadziła się do dużo mniejszego , leżącego w nowej dzielnicy na przedmieściu . Później Tina przestała chodzic do prywatnej szkoły i tuż po Bożym Narodzeniu wylądowała w naszej klasie . Tina nienawidzi Ffion i robi wszystko , żeby nie odwiedzac swojego taty .
... cdn

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz